Lato to moment, w jakim chętnie spędzamy pora na gorącym powietrzu i ciągniemy się na wyprawy do lasów, parków, albo też nad jeziora. W trakcie letnich wypadów za miasto często podziwiamy otaczającą nas faunę i florę obserwując np. zachowania zwierząt, czy duże rośliny. Niekiedy, zwłaszcza gdy przebywamy w mocno zalesionych terenach, możemy natknąć się na węża. W czasie spotkania tego gada wiele kobiet odczuwa lęk myśląc, że tak widzi żmiję, jednak najczęściej korzysta przed sobą zaskrońca. Te dwa węże da się dość łatwo rozróżnić. Wystarczy jedynie poznać i zapamiętać ich niepowtarzalne cechy, które są zazwyczaj widoczne już na pierwszy rzut oka.
Jak rozpoznać zaskrońca od żmii?
Aby poznać te dwa gatunki węży, należy być wiedzę interesującą ich głównych cech, takich jak np. budowa i kolor ciała. Warto jednak wiedzieć, że część węży przechodzi na wygląd gościa i często nie daje momentu na przygotowanie oględzin. Dają się jednak osobniki, które wylegują się w czystych piaszczystych, bądź kamienistych miejscach i wcale nie zamierzają uciekać. To typowy widok spotykany np. w otoczeniu górskich szlaków, bądź leśnych tras rowerowych i pieszych. W czasie spotkania węża pierwszą rzeczą, o jakiej powinniśmy mieć jest właściwy zygzak, siedzący na ciele żmii zygzakowatej. Jeśli takiego nie widzimy, potrafimy być zgodni. Prawdopodobnie jesteśmy bowiem do postępowania z różnym rodzajem węża. Jeśli gad jest pewny możemy również zwrócić opinię na jego głowę. U żmii jest ona dokładnie oderwana z reszty ciała. Warto jednak wiedzieć, że w Polsce występuje gatunek węża, który bardzo chętnie pomylić ze żmiją. To gniewosz plamisty, na jakiego grzbiecie występują charakterystyczne brązowe plamy, które niekiedy wyglądają tylko jak zygzak. W przeciwieństwie do żmii gniewosz nie jest zawsze jadowity, stąd oraz nie należy się go bać. W zawodzie żmija bywa mylona również z zaskrońcem. Takie pomyłki sprowadzają się jednak znacznie rzadziej, niż w przypadku gniewosza plamistego. Zaskroniec bardzo dzieli się bowiem od żmii. Jego ciało jest jednolity, najczęściej szary, bądź ciemny kolor, i na jego osobie znajdują się dwie podstawowe żółte plamki. Dzięki nim, bardzo chętnie rozpoznać zaskrońca, który nie jest jadowity, i na wygląd człowieka ucieka, bądź udaje martwego.
zobacz również Portal Wołów
Cechy charakterystyczne zaskrońca
Zaskroniec zwyczajny może sięgać do 100 centymetrów długości a przeważnie jest tonu ciemnego, szarego, bądź brunatnego. Od żmii najłatwiej poznać go po kolorze ciała i braku charakterystycznego zygzaka. Najbardziej podstawową cechą zaskrońca są także dwie żółte plamy, znajdujące się na jego osobie. Wąż obecny w sprawie zagrożenia potrafi wydzielać cuchnącą substancję, co ma sugerować, że jest nieaktualny i odstraszyć potencjalnego drapieżnika. Brzuch zaskrońca najczęściej korzysta kolor kremowy oraz jest wyższy, niż reszta ciała. Zaskrońce są i dużo wyższe niż żmije. Grubość ich ciała jest słabsza.
Cechy charakterystyczne żmii
Najbardziej podstawową cechą żmii jest organizujący na jej ciele zygzak oraz osoba, która mocno daje się z reszty ciała. Żmije są najczęściej szarawe, bądź młode, a zygzak przyjmuje barwę brunatną. To ciężkie węże, które są z normy znacznie grubsze z innych rodzajów, takich jak np. dość wysokie zaskrońce. Warto wiedzieć, że w Polsce rzadko, ale zawsze istnieje także odmiana żmii zwana melanistyczną. Te żmije są prawie w sumie czarne, stąd też zygzak na ich ciele potrafi nie być oczywisty.
Kiedy się zachować gdy spotkamy żmiję na bliskiej drodze?
Patrząc w prostym otoczeniu żmiję, nie warto panikować. Zwierze posiada to bowiem wyczuć. Jeśli spotkamy żmiję, to przede wszystkim nie wykonujmy przypadkowych trendów oraz nie uciekajmy, tak aby gad nie poczuł się zagrożony, co mogłoby wywołać np. do ukąszenia. Żmija jest skromna i prawdopodobnie ucieknie na własny widok, jednak w sprawie, jak nie jest piękny ucieczki może nastąpić. Widząc zwierze należy więc powoli odejść. Jeżeli natomiast nieszczęśliwie trafiło do ukąszenia, należy działać szybko. Ugryzienie najczęściej pojawia się w stronie kostki, kończynę należy więc unieruchomić, a potem starać się unieść w głowę. Jeżeli jest taka możliwość można ją oprzeć np. o drzewo, bądź plecak przekonując się, że osoba ukąszona tkwi w wygodnym miejscu. Tak jest ponad ustawić na ukąszenie zimny okład, który nieco zmniejszy opuchliznę. Miejsca po ukąszeniu nie należy jednak jak smarować. W trakcie udzielania pierwszej pomocy, należy jak najszybciej wezwać karetkę. To potrzebne ze względu na potrzebę dania osobie ukąszonej specjalnej surowicy, która zniweluje szkodliwy jad.
zobacz również Jak odróżnić zaskrońca od żmii?
